piątek, 31 grudnia 2010

Wesołego Allella

Jemy Soltino Chips z Pomazankove maslo s krenem. Popijamy Spirytusem Rektyfikowanym. Żeby do czegoś dojść trzeba zapierdalać.

wtorek, 30 listopada 2010

dadaismo

czwartek, 21 października 2010

:)




środa, 23 czerwca 2010

środa, 16 czerwca 2010

zalewanie gipsowanie


Narodziny Geopolitycznego Dziecka W Dłoniach Włoszki

piątek, 11 czerwca 2010

przed lotem brak polotu

przerzucam, wrzucam, dorzucam.

bo się identyfikuję.

pieczarka





skocz gównem. przez gówno. i ostatnie co widzisz - gówno.

może nadal siedzisz na balkonie jak w poczekalni jak na dziobie Latającego Holendra jak w koszu sklepowym i nadal nic
czasami wraca w głowie do górek i cieni na ścianach twojego bełkotu suchych liści kopanych w marszu
kiedy jeszcze nie było kogoś kto wulgarnie się przed nią obnażył. kto sponiewierał jej ogródek nieświadomie wpierdolił meble do pokoju i pozawieszał jebane lusterka
i sama znów stała się wulgarna

deszcz. dobrze ci tak

http://niechodzi.blogspot.com/

niedziela, 23 maja 2010

BLOG MA ROK

och ach! wszystkiego najlepszego!

dla Włoszki Tibroszki:




dla Pieczarki z Garka:




dla mnie:




dla Ciebie:





kapuczinopićprzestałamalekino!





niedziela, 16 maja 2010

Wielki Kryzys

świńską dróżką na psim wózku
jedzie kryzys odpychając się nóżką

i to nie kryzys picowany bajerą
to jest fest Kryzys pisany wielką literą!

...

skrzydłom twórczości policzy kości

czy chcesz by stan rzeczy został utrzymany?
czy pragniesz gruntownej, zuchwałej zmiany?

nie czekaj aż od zakrystii zaskoczy
wejdź mu do furty i z bamboszy między oczy!


To malarstwo trudne takie,
plamy i te kształty jakieś,
wszystko bardzo zagadkowe, 
wciąż zaprzątam sobie głowę.
Jak malować, co i czemu?
Chce w malarstwie dojść do celu...
A co jeśli cel nie dla mnie - 
wtedy sczeznę w kącie marnie?


czwartek, 13 maja 2010

magistrze pigularzu

Anyżowe kropelki na lęki 
Czopki na nieudane związki 
Kompresy na stresy 
Jodyny i watki na ducha upadki 
Maści na melancholii zapaści 
Bańki na depresyjne poranki 
Nasiadówki na wymioty od zgryzoty 
Pastylki na bolączki gorączki


wtorek, 11 maja 2010

http://www.ratujmytrojke.pl


sobota, 10 kwietnia 2010

dyplom



Ankieta: Czego boją sie współczesne, młode kobiety w Polsce:

a) zajścia w ciążę

b) pracy dyplomowej

Pieczarka ostrzega: te bajki nie są na dobranoc!

poniedziałek, 5 kwietnia 2010

Uh...




komu po świątecznych przyjemnościach nie wstyd
może się ze mną stuknąć baniakiem.




alekinoskończyłomisiękapuczino




środa, 24 marca 2010

pieczarka poleca:

"-Nie lubię, nie żebym była nietolerancyjna, tylko po prostu nie lubię, jak tu hetero przychodzą, z babami sikają na wydmach nieświadomi, co to za miejsce. Mówię: mało wam plaży nudystycznej heterycznej? Mało wam plaży zwykłej? Mało wam całego tego hetero świata?!"






Lubiewo
michał witkowski

czwartek, 18 marca 2010

Bajki dla Dziewczynek

"Jak tresuje się dziewczynki?" to tytuł pracy wideo Zbigniewa Libery z 1987 roku. Tresura polega tu na przyswajaniu przez dziewczynkę praktyk upiększających. Cała jej uwaga skupiona jest na tym, co dzieje się z jej wyglądem. Ręce niewidzialnej na filmie osoby zakładają dziewczynce korale, klipsy, nakładają makijaż. Pięcioletnia dziewczynka tresowana jest do tego, żeby być piękną, aby się podobać. Dziewczynka nie rozumie tego całego rytuału, ale zapamięta, że należy być ładną, że to jest dobre.

"Łóżeczka porodowe dla dziewczynek" 1996, "You can shave tha baby" 1995 oraz "Ciotka Kena" 1994 to kolejne prace Libery poświęcone diagnozie rozwoju dziewczynek. Dziewczynek, które od urodzenia wychowywane są ku określonym rolom społecznym.

Pojawienie się tej tematyki w pracach powstałych jakieś 20 lat temu pokazuje jak powoli zachodzą zmiany w polskim społeczeństwie. Jednak to, że wykonał je mężczyzna, a nie jakaś wojownicza feministka (nie żebym miała coś przeciwko wojowniczym feministkom!) pokazuje, że jest to problem faktyczny, a nie rozdmuchana zapchajdziura społecznego aktywizmu.

Pieczarka

Jak tresuje się dziewczynki?
Zdjęcia z galerii Raster, a wystawę Libery można oglądać we Wrocławskim BWA Awangarda do 14 kwietnia.

piątek, 26 lutego 2010

Zbigniew Libera

Wystawa retrospektywna pozwala zobaczyć znane prace Libery w kontekście całego jego dorobku artystycznego. W skrzydle wschodnim galerii prezentowana jest przede wszystkim najmniej znana twórczość artysty z lat 80. Artysta hołdujący wówczas hasłom „Kultury Zrzuty” - „sztuki żenującej” i „sztuki „prywatnej” - nie przykładał większej wagi do materialnego utrwalania i publicznej prezentacji swoich prac. Dopiero po 2004 roku zostały skopiowane negatywy z lat. 80 oraz ucyfrowione taśmy magnetyczne, nagrane pierwotnie w systemie NTSC (wiele z tych prac edycyjnych zostało wykonanych w ramach przygotowań do obecnej wystawy). W tej części wystawy prezentowane są najważniejsze filmy wideo Libery: „Obrzędy intymne” i „Jak tresuje się dziewczynki”, które z powodu zawartej w nich krytyki oświeceniowego projektu społecznego (płeć jako rola społeczna, manifestacje cielesnej, popędowej natury ludzkiej), są pierwszymi dziełami sztuki krytycznej - kierunku, który zdominował polską scenę artystyczną w następnej dekadzie. Skrzydło zachodnie galerii poświęcone jest „urządzeniom korekcyjnym” z lat 1994-1999. Oprócz „Lego” seria ta obejmuje „Uniwersalną wyciągarkę penisa”, urządzenia kulturystyczne dla małych chłopców, czy lalkę, którą można ogolić. Sensem tych prac nie jest jednak ich wygląd lecz perswazyjna funkcja, wskazująca na metody, jakimi poprzez politykę cielesności, społeczeństwo dyscyplinuje swych członków. W sali na pierwszym piętrze oraz w witrynach galerii prezentowane są serie fotograficzne powstałe po roku 2000. Libera podejmuje w nich tematy funkcjonowania pamięci i historii w obrazach mediów, interesuje się relacją obrazu i tekstu, a także naturą widzialności.

kurator: Dorota Monkiewicz
architekt wystawy: Robert Rumas

BWA Avangarda - Wrocław

18.02-14.04.2010

(tekst ze strony BWA)

niebawem relacja z wystawy i wernisażu...PzG

piątek, 19 lutego 2010

swój chop. hop. hop...

co z tego, że ze wschodu...




wtorek, 16 lutego 2010

Polska zabija sztukę

środa, 3 lutego 2010

eee

łąki w śniegu

Droga
Ty Włoszczyzno. Weź się
w garść
(ch....) i popraw wygląd bloga.
proszę JA Ciebie.



KAK.
kto to taki?
kasztaniaki.



p.s. a czytelnikom przyjemnych ferii histerii euforii furory fury franky furbo whartona
i tak nikt nie czyta więc na co komu wiedzieć o co
chodzi tup tup sdfsidogbvdfkgwe









piątek, 22 stycznia 2010

zabawa w chowanego


Nie tylko wykładowcy z Instytutu mają powody aby się chować.

poniedziałek, 18 stycznia 2010

KAK & WT



dwa tygodnie do połączenia




bardzo brakuje nam PzG




niedziela, 17 stycznia 2010

Kapuczino Ale Kino! & Włoszka Tibroszka preZents:





a z tobą co się dzieje przed sesją?






czwartek, 14 stycznia 2010

taaaaa


kici kici dyplomiku...

wtorek, 12 stycznia 2010

niedziela, 3 stycznia 2010

aj!




Kapuczino Ale Kino! nie potrafi się ogarnąć.

życzę powodzenia życzę życzę


p.s. nie widzę już różu... to znak, że ślepnę